Zaburzenia odżywiania się i jedzenia nie są jedynie problemem związanym z jedzeniem. To skomplikowane zjawisko, które dotyczy tożsamości, relacji z ciałem oraz przeżywanych emocji. W gabinecie psychoterapeutycznym bardzo często okazuje się, że objawy takie jak głodzenie się, objadanie się lub prowokowanie wymiotów to tylko powierzchnia czegoś znacznie głębszego. Są to sposoby regulowania napięcia, próby kontroli nad własnym życiem albo wyraz bezsilności wobec konfliktów wewnętrznych.

Ciało w zaburzeniach odżywiania przestaje być neutralne. Staje się polem walki. Osoba cierpiąca na anoreksję może czuć, że tylko dzięki sile i dyscyplinie ma nad czymkolwiek władzę. Osoba z bulimią doświadcza często silnego wstydu po napadach objadania się, ale też ulgi po ich zakończeniu. Emocje, które są zbyt trudne, by je wyrazić słowami, zostają przeniesione na ciało.

W podejściu psychodynamicznym przyglądamy się nie tylko temu, co dzieje się   tu i teraz, ale również temu, co mogło zostać wypchnięte poza świadomość. Objawy traktowane są jako nośniki znaczeń. Nie pytamy wyłącznie co pacjent je, ale raczej co próbuje przez to powiedzieć. Przykładem może być nieświadomy konflikt wokół zależności i niezależności. Osoba, która nie może wyrazić złości wobec bliskich, zaczyna odwracać ją przeciwko sobie. Kontrola jedzenia staje się zamiennikiem autonomii.

W wielu przypadkach ciało przyjmuje funkcję “sceny”, na której rozgrywają się wewnętrzne dramaty. W psychoanalitycznej literaturze można znaleźć nawiązania do tego, jak ciało przejmuje funkcje komunikacyjne, gdy słowa okazują się niewystarczające. Esther Bick pisała o doświadczeniu “nieposiadanego ciała”, które nie może stać się bezpiecznym kontenerem dla psychicznych przeżyć. Joyce McDougall z kolei wprowadziła pojęcie “teatru ciała”, wskazując, że nieprzeżyte afekty mogą znaleźć ujście właśnie  w zaburzeniach somatycznych, w tym również w zachowaniach związanych z jedzeniem.

Psychoterapia w obszarze zaburzeń odżywiania  się i jedzenia, jest procesem wymagającym czasu i cierpliwości. Nie polega na szybkim “naprawieniu” objawu, ale na dotarciu do jego znaczenia i przepracowaniu emocjonalnych przyczyn. Często oznacza to powrót do relacji z wczesnego dzieciństwa, analizę wzorców przywiązania, a także tworzenie bezpiecznej relacji terapeutycznej, w której można bez lęku eksplorować trudne treści.

Zaburzenia odżywiania bywają wołaniem o pomoc, formą wyrażania cierpienia, którego nie dało się wyrazić w inny sposób. Dla mnie jako psychoterapeuty kluczowe jest nie tylko towarzyszenie pacjentowi w odzyskiwaniu zdrowia fizycznego, ale przede wszystkim  w odzyskiwaniu relacji z samym sobą.

Literatura polecana

Joyce McDougall: „Teatry ciała. Psychosomatyka i psychoanaliza”

Esther Bick: „Notes on infant observation in psycho-analytic training” (w: „Infant Observation”, red. T. H. Mawson)

O autorce:

Psycholog, psychoterapeutka. Pracuję z dorosłymi, młodzieżą i dziećmi. W pracy terapeutycznej szczególną uwagę poświęcam rozumieniu objawów jako znaczących sygnałów emocjonalnych, nie tylko jako trudności do wyeliminowania. Towarzyszę pacjentom  w budowaniu relacji z samym sobą, z własnym ciałem i emocjami.

Tekst chroniony prawem autorskim, kopiowanie i rozpowszechnianie bez zgody autorki jest zabronione.

Jedna odpowiedź

  1. Awatar sweetsclevere605b6a4ba
    sweetsclevere605b6a4ba

    Poruszające. Ciało, sztuka…
    Inspirujący przekaz.

    Polubienie

Dodaj odpowiedź do sweetsclevere605b6a4ba Anuluj pisanie odpowiedzi